Dobór odpowiedniego podkładu nie jest łatwym zadaniem. Jeżeli już uda nam się wybrać kolor, który idealnie pasuje do naszego odcienia twarzy, to znowu pojawia się problem matowienia. Zatem jak znaleźć podkład, który będzie utrzymywał się w nienagannym stanie przez cały dzień?
Podkład to najważniejszy kosmetyk w makijażu. Dzięki niemu nasza twarz wygląda na nieskazitelną i bez wyprysków. Dodatkowo dobrze dobrany sprawi, że ukryjemy pod nim nieprzespaną noc i cienie pod oczami. Natomiast źle dobrany może nam wyrządzić dużą krzywdę – doda nam kilka lat, zważy się, podkreśli jeszcze niedoskonałości cery.
Wybierając podkład należy się kierować przede wszystkim naszym rodzajem cery. W zależności czy mamy skórę suchą, mieszaną, czy tłustą, to pod jej typ wybieramy podkład. Do cery tłustej sprawdzą się podkłady matujące, beztłuszczowe, a do suchej – nawilżające. Dodatkowo powinniśmy zwrócić uwagę na stan cery. Jeżeli mamy rozszerzone pory i delikatne niedoskonałości to warto wybrać podkład o pół tonu jaśniejszy. Podkłady rozświetlające sprawdzą się przy idealnej cerze, ponieważ potrafią podkreślić każdą niedoskonałość. Jeżeli mamy już zmarszczki to powinniśmy unikać podkładów typowo matujących, gdyż dodatkowo je podkreślą i uwidocznią. Warto także przez zakupem sprawdzić skład – powinien mieć w nim minerały, witaminy i filtr UV.
Dobrze dobrany podkład powinien być naszą skórą. Nie powinno być go widać na skórze i nie powinien odcinać się na linii żuchwy. Kolor podkładu nie powinien zmieniać odcienia naszej skóry. Źle wygląda nałożony zbyt ciemny podkład na jasną skórę twarzy. Kolor powinien być dobrany ze względu na tonację naszej skóry – zimną lub ciepłą. Tonacja zimna powinna posiadać pigment niebieski lub różowy, a ciepła – żółty. Częstym błędem przy wyborze podkładu jest sprawdzanie jego odcienia na nadgarstku. A skóra w tym miejscu jest zupełnie inna niż na twarzy. Zawsze powinnyśmy go testować na linii żuchwy. Dobrym rozwiązaniem jest zamówienie kilku próbek podkładu i przetestowanie go w warunkach domowych przy naturalnym świetle. Oświetlenie w sklepach także potrafi nieco przekłamać odcień podkładu.
Dobrze dobrany podkład sprawia, że nasza twarz i uroda nabiera blasku. Dlatego powinnyśmy używać innego podkładu latem, a innego zimą. Latem, gdy skóra jest opalona, wystarczy niekiedy naniesienie lekkiego kremu bb, by wyrównać koloryt twarzy. Ciężkie podkłady mogą spływać pod wpływem ciepła. Natomiast zimą możemy wybrać już podkład o gęstej konsystencji, który zatuszuje niedoskonałości i nawilży naszą skórę przed zimnem. W okresie jesienno-zimowym skóra jest też bladsza, więc powinnyśmy mieć dwa odcienie – jaśniejszy na zimę, a ciemniejszy na lato. W razie potrzeby podkłady można także ze sobą zmieszać.